img

3 grudnia 2020 roku w Warszawie wydarzyła się zabawna historia. Kiedy facet po raz pierwszy zobaczył dowód osobisty swojej narzeczonej w szczytowym momencie ślubu, narosła cała historia. Okazało się, że kobieta akurat skończyła 64 lata. Przez cały czas Dorota nieustannie ukrywała swój wiek i mówiła Robertowi, że ma tylko 29 lat. Ciało i twarz wyglądały na jędrne i młode, więc pan młody nawet się nie domyślał, że jest dwa razy starsza od niego.


img

W związku z tym incydentem setki tysięcy ludzi dowiedziało się o nowym i skuteczniejszym preparacie do odmładzania skóry produkowanym w Polsce.

Oto, co Robert Fryc powiedział o tym, co się stało:

Nie macie pojęcia, jak byłem zszokowany, gdy dowiedziałem się o prawdziwym wieku Doroty. W końcu wyglądała na 30 lat, nie więcej! Nawet nie wiedziałem, że jest taka stara. Spotykaliśmy się przez rok, byłem szczęśliwy i zakochany. Jednak kiedy zobaczyłem jej dowód osobisty na ceremonii ślubnej byłem tak przerażony, że nakrzyczałem na nią i uciekłem.

Przez ponad miesiąc temu byłem zdesperowany i nie wiedziałem, co robić. Ale potem zdałem sobie sprawę, że w rzeczywistości wiek Doroty to tylko liczby. I pomimo tego nadal ją kocham. Jest po prostu cudowna i znacznie piękniejsza niż wiele młodych kobiet. Dlaczego więc byłem tak przestraszony, jeśli nic się nie zmieniło? Kiedy mój początkowy szok minął, natychmiast poszedłem do niej, aby powiedzieć jej, że jej wybaczam i chcę ponownie poprosić wyjść za mnie za mąż. Teraz jesteśmy małżeństwem, wybraliśmy się w podróż poślubną i czekamy na dziecko. Jesteśmy szczęśliwi!

Nasza redakcja była zaskoczona tą historią i postanowiliśmy na nią spojrzeć. Wywiad z Dorotą.

Dziennikarz: Dzień dobry, Pani Doroto! Czy może Pani nam powiedzieć, jak to możliwe, że tak dobrze Pani wygląda i dlaczego ukrywa Pani swój prawdziwy wiek przed Robertem?

Witam! Cóż, gdybym powiedziała ile naprawdę mam lat, tj. że mam teraz 64 lata, uwierzylibyście mi? (śmieje się) Wiem, że to brzmi trochę dziwnie, w końcu nawet nie wyglądam na czterdziestkę z powodu mojej twarzy i skóry. Nie wspominając o tym, że mam 64 lata. Z tego powodu, kiedy poznałam Roberta, nie zaczęłam mówić o moim wieku. Nie chciałam go przestraszyć, ponieważ wyglądałam tak dobrze.

Dziennikarz: Naprawdę trudno nam uwierzyć, że ma Pani 64 lata. Widzimy młodą kobietę, która nie ma więcej niż 35 lat. Jak to możliwe? Proszę o więcej informacji.

12 lat temu zerwałam z mężem. Miałam wtedy 52 lata, mąż odszedł ode mnie do innej kobiety, która jest ładniejsza i młodsza ode mnie. Przez 2 lata byłam w strasznej depresji. Lekarze przepisali mi leki przeciwdepresyjne, jednak stan psychiczny nadal nie wracał do normy.

A potem postanowiłam udowodnić sobie, że mogę być młodą i piękną kobietą w każdym wieku.

Zaczęłam wydawać pieniądze na produkty odmładzające, które były reklamowane w telewizji. Ale to wszystko mi nie pomogło. Potem zaczęłam poddawać się drogim zabiegom w klinikach kosmetycznych w Warszawie. Ale jak wcześniej nic się nie zmieniało. Wtedy zdałam sobie sprawę, że trzeba spróbować dobrać kompozycję z najbardziej skutecznymi składnikami przeciwstarzeniowymi. Jestem farmaceutą z 30-letnim doświadczeniem, więc przygotowanie ekstraktów z roślin i ziół do wypróbowania na sobie nie było dla mnie trudnym zadaniem.

Dziennikarz: Bardzo ciekawe! Naprawdę Pani się udało?

Jak widać na mojej twarzy, tak (śmieje się). Przez 3 lata próbowałam wielu formuł, które czasami nie dawały żadnego efektu, a czasem wynik był znikomy. Nie zamierzałem się poddać, kiedy miałam już 57 lat, w końcu udało mi się zrobić coś niesamowitego. Jak zwykle zaczęłam używać mojej najnowszej formuły i już 7 dni później przyjaciele zaczęli zauważać, jak moja twarz zaczęła się zmieniać. Wtedy tak naprawdę w to nie wierzyłam, ale po 30 dniach używania nowej formuły przyjaciele i rodzina mnie nie rozpoznali!

Proszę sobie wyobrazić, że idzie Pan do swojego salonu fryzjerskiego. Witają tam Pana, ale patrzą tak, jakby nigdy wcześniej Pana nie widzieli. To było zabawne. Dopiero gdy pokazałam mu dowód osobisty, uwierzył, że to ja. Wciąż pamiętam wydarzenia z dnia, kiedy fryzjer ze zdziwioną miną powiedział: „To niesamowite! Miesiąc temu przyszła do mnie stara kobieta ze smutnym wyrazem twarzy, a teraz widzę piękną kobietę ze szczęśliwymi oczami. Czy to żart? "

Ale to nie był żart. Tego dnia zrozumiałam, że jestem w stanie zrobić coś wartościowego, czego nikt się nie spodziewał i czego wielu ludzi potrzebuje. Potem napisałam wiele listów i wysłałam je do różnych ośrodków naukowych w Warszawie, ale czekało mnie kilka niespodzianek.

Dziennikarz: Jakich niespodzianek?

Wszystkie firmy odpowiedziały mi i zaoferowały mi mnóstwo pieniędzy za moją formułę. Ale uderzyło mnie to, że powiedzieli, że cena za ten produkt powinna wynosić 200 euro. Wytłumaczyłam im, że moja formuła zawiera składniki, które pochodzą wyłącznie z roślin uprawianych w Polsce, dlatego też początkowa inwestycja w produkcję według mojej receptury nie powinna być zbyt duża. Powiedzieli mi, że to nie moja sprawa, będą sprzedawać mój produkt za dowolną cenę.

Dziennikarz: I co Pani zrobiła?

Uważam, że mój produkt powinien być dostępny dla wszystkich. Odmówiłam więc sprzedaż formuły i sama zaczęłam produkować. Wzięłam pożyczkę w banku, a potem zatrudniłam najlepszych farmaceutów w kraju, aby uruchomili produkcję. I to pozwoliło nam sprzedawać nasz produkt nie za 200 euro , a za jedynie 321 . Nazwaliśmy go SilkTouch. Mam nadzieję, że przy niższej cenie, jaką udało nam się uzyskać dzięki naszej produkcji, produkt stanie się dostępny dla większości ludzi w Polsce i doświadczą takiego samego szczęścia jak ja. Szczęście nowego życia, nowego chłopaka lub dziewczyny i poczucie, że ktoś cię wciąż potrzebuje w wieku 64 lat. Oto, czego naprawdę potrzebujecie.

Dziennikarz: To niesamowite! Naprawdę zaryzykowała Pani i wzięła pożyczkę w banku. Czy udało się już ją spłacić?

Niestety nie spłaciłam jeszcze całej kwoty pożyczki, według naszych obliczeń, jeśli będziemy sprzedawać środek za minimalną cenę 312 , będziemy mogli spłacić pożyczkę w ciągu 10 lat. Zgadzam się jednak na taki stan rzeczy, dla mnie ważne jest, aby SilkTouch był dostępny dla każdego. Jestem zwykłą kobietą, jak każda inna , która czyta tą historię i wiele w życiu przeżyłam. Co by inni nie mówili uważam, że wygląd kobiety jest jednym z aspektów kobiecego szczęścia. Dlatego nie ma znaczenia, na jakim odcinku życia jesteśmy teraz, musimy dbać o naszą urodę i starać się wyglądać tak młodo, jak to możliwe. A po stworzeniu tak niesamowitego produktu możemy wreszcie przestać walczyć ze zmarszczkami i zwiotczałą skórą, ponieważ SilkTouch może odmłodzić naszą skórę, w zaledzie 30 dni, sprawiając, że nasza skóra będzie wyglądać młodziej o 20-30 lat. Z własnego doświadczenia w wieku 64 lat powiem, że jestem bardzo szczęśliwa, mam młodego i przystojnego męża, a teraz czekam na dziecko, jestem w trzecim miesiącu. Chcę, aby każda kobieta nie rozpaczała i nadal walczyła o swoje szczęście.

Przeprowadziliśmy wywiad z profesorem dermatologii, specjalistą Centrum Urody, Panem Jakubem Grochowskim. Oto, co Pan profesor powiedział o tym produkcie:

img

To, że Pani Dorocie udało się stworzyć tak unikalną formułę odmładzającą, było prawie niemożliwe. W tym przypadku mówimy o dokładnie dobranych naturalnych składnikach, w odpowiednich proporcjach. Połączenie tak wielu naturalnych składników pozwoliło stworzyć jeden z najskuteczniejszych produktów do odmładzania twarzy i skóry, który jest obecnie dostępny nie tylko w Polsce, ale na całym świecie.

Kiedy przeprowadzałem badania SilkTouch, nie mogłem uwierzyć że to możliwe. Ale po przeprowadzeniu ostatecznych badań klinicznych byłem po prostu zszokowany wynikami! SilkTouch naprawdę działa i może odmłodzić skórę w ciągu 3-4 tygodni! A co najważniejsze, składa się wyłącznie z naturalnych składników i jest całkowicie nieszkodliwy, w przeciwieństwie do większości produktów sprzedawanych na rynku europejskim. Aktualnie, SilkTouch posiada wszystkie certyfikaty zgodności, a jego produkcja przebiega z maksymalną prędkością.



Skandaliczna historia 32-letniego mężczyzny, który uciekł z własnego ślubu, rozprzestrzeniła się teraz w całej Polsce. Wielu obwiniało Roberta. Ale zobaczymy, jak zakończyła się ta historia. W końcu Robert wrócił do ukochanej, pobrali się i żyją szczęśliwie. A przepis na środek, który wymyśliła Pani Dorota, otrzymał tysiące świetnych recenzji na całym świecie. Skuteczność produktu, który daje młodość, bije wszelkie rekordy, a dzięki własnej produkcji jest w cenie wielokrotnie niższej niż inne podobne produkty na rynku.

W każdym razie zdajemy sobie sprawę, że cena 321 dla niektórych klientów jest nadal wysoka. Więc poprosiliśmy Dorotę o jak największą zniżkę. I pomimo tego, że wypłaca ona pożyczkę, odpowiedziała zgodą.

Przez ograniczony czas SilkTouch można nabyć ze zniżką 55% od ceny 147 . Oferta specjalna będzie ważna do dnia . W czasie promocji każdy mieszkaniec Polski może kupić SilkTouch za jedynie 147 . Aby to zrobić, po prostu wpisz swoje imię i numer telefonu w formularzu poniżej. Następnie skontaktuje się z Tobą konsultant kosmetyczny i opowie ci więcej o SilkTouch.


321

147


Do końca promocji pozostało: 12:59